Jest to zaspokajanie swoich potrzeb,później przeradza się to w przywiązanie do drugiej osoby. Po czasie zaczyna brakować czułości, miłych gestów i pragniemy być tak bardzo w związku, że oszukujemy samych siebie : << tak ,to jest to, kocham go/ją>> I to działa w drugą stronę, Kobiety również ulegają pokusa, niekiedy częściej niż mężczyźni. Czyta się na różnych portalach czy forach jak wypowiadają się kobiety bardzo zranione, nie dopuszczając do siebie myśli, ze może spowodowane było to z ich winy. Wpisy typu : << to facet powinien się starać o kobietę>> Drogie Panie, jest to prawda, to mężczyzna zdobywa kobietę, ale jeśli facet pokazuje nawet małymi gestami jak bardzo Was kocha, a Wy nadal narzekacie,ze Kasia dostała więcej róż niż Ty , to później się nie dziwcie,ze mężczyzna odchodzi do Kobiety, która rzeczywiście go kocha i doceni jego starania. Każdy ma uczucia, nie tylko My, kobiety i mężczyzna może zostać zraniony. Druga sprawa, chcecie księcia z bajki, a same jak się zachowujecie? Jeśli szukasz księcia, to zachowuj się jak księżniczka, a nie jak zwykła... Wiadomo, że co łatwe w zdobyciu, nie cieszy oraz szybko się nudzi, bo skoro łatwe to każdy to może mieć. Świat jest ogromny, i zawsze znajdzie się osoba, która życzy Nam źle i będzie zdolna do wszystkiego by zniszczyć Twoje szczęście. Zawsze znajdzie się osoba, która w jakiś sposób będzie lepsza od Nas. Zawsze znajdzie się kobieta, która będzie ładniejsza od Twojej, czy przystojniejszy mężczyzna od Twojego lecz.. Zastanówmy się czy warto, stracić osobę , która da Nam szczęście, która będzie zawsze przy Tobie i będzie gotowa stanąć z Tobą na przeciw całemu światu, dla osoby która będzie na chwilę i da Ci chwilową przyjemność. ~To tylko jeden kieliszek, nic się nie stanie~ Sięganie po alkohol w chwilach słabości, nie jest dobrym rozwiązaniem. Alkohol nie rozwiąże Naszych problemów, tylko da chwilową przyjemność,więc ulegasz tej pokusie. Przez chwilę zapomnisz o wszystkich problemach, wydaje Ci się, ze to jest jedyny ratunek. Przez oszukiwanie samego siebie, możesz stracić rodzinę czy bliskie Ci osoby. Nie wiesz, kiedy przeradza się to w nałóg, mimo iż wydaje Ci się, ze nad tym panujesz. Wydaje Ci się, ze to Ty masz nad tym kontrolę lecz , to jest silniejsze od Ciebie.Gdy pojawia się kolejny problem znów sięgasz po butelkę czystej, by było Ci lepiej. Zachowujesz się jak egoista, bo w chwilach słabości nie myślisz o tym jak czują się Twoi bliscy, myślisz tylko o tym, by tobie było lepiej. Pamiętaj, że każdy nałóg jest jak wściekły pies. Na początku Cię poliże, później Cię pokocha , a na końcu Cie zagryzie.
POZDRAWIAM AN! <3
Oj nie pił młoda damo bo to cie zniszczy!!!
OdpowiedzUsuńPost nie dotyczy Mojego życia prywatnego; )
UsuńByłam bardzo zachwycona z poprzednich postów lecz ten jest do dupy ^^
OdpowiedzUsuńA my byśmy były bardzo zachwycone, gdybyś zdobyła się na odwagę i napisała to bez anonima. :)
UsuńPiękna! świetny post!
OdpowiedzUsuńCuodwne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńŚwietny blog!
Genialny post (tak jak właściwie każdy), a Wasz blog rozwija się na coraz lepszy!:)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :) Dziękujemy! :)
Usuń