niedziela, 22 listopada 2015

KOBIETA W CZERNI

Witam was kochani! :)

Byłam dziś na zdjęciach, ale niestety pogoda nie chciała współpracować, co jest jednoznaczne z tym, że bardzo ciężko było zrobić dobre zdjęcia. Wybrałam się na wieżę ratuszową, która jest w Świdnicy. Na szczycie wieży tak wiało że nie byłam w stanie zapanować nad moimi włosami i płaszczem. ;') Ale za to widoki są boskie i właśnie dlatego zdecydowałam się na zdjęcia w tym miejscu. :)


Patrzcie  na moje piękne miasto :





                            









Ostatnio polubiłam chodzić ubrana na czarno, nie wiem dlaczego, ale podoba mi się to :)
Od kilku dni zastanawiam się nad tym jak bardzo może nas zawieść i zranić bliska nam osoba. Nie mam tu na myśli chłopaka tylko rodzinę.



Jakiś czas temu, za pewnymi osobami byłam w stanie wskoczyć w ogień, dziś ten ogień podlałabym jeszcze benzyną... Niestety tak to w życiu już bywa że najbliższe osoby robią nam największą krzywdę. Nawet się tego nie spodziewamy, no cóż. Prawdziwe oblicze ludzi, poznaje się dopiero po czasie. Nawet jeśli jest to członek twojej rodziny...







Toksyczny związek? Na czym on polega? 

Związek – czyli etap w życiu każdego z nas, który wyrządza ogromne spustoszenie, lub daje całkowitą radość z życia. Ludzie, każdy chce być szczęśliwy, prawda? Szukamy swoich połówek często na siłę, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji.

Toksyczny związek to coś co wypełnia twoje życie cierpieniem, walką i bezradnością.
Niektórzy tkwią w takich relacjach latami, nie wiedząc jak je uzdrowić lub szybko zakończyć.

 
Taki związek nie zawsze jest wybuchową, pełną kłótni relacją. Czasami toksyczność jest subtelna, ukryta, trudniejsza do wykrycia. Może polegać na budowaniu w partnerze przeświadczenia, że jest gorszą, nic nie wartą osobą. Może objawiać się jako ciągłe budowanie poczucia winy u drugiej osoby. Taka przemoc psychiczna może mieć daleko idące, często gorsze niż przemoc fizyczna konsekwencje.



Toksyczny związek to relacja, w której partnerzy zamiast dawać sobie energię, okradają się z niej.

Dlaczego niektóre pary, mimo kłótni i nieporozumień, nie mogą się rozstać? Dlaczego równie mocno, jak kochać, potrafią się ranić? 



Pewnie większość z was była w takim toksycznym związku, czuliście to, że ta osoba was niszczy i że musicie od niej odejść. Mimo wszystko nie wiedzieliście jak się od tego odciąć. Wasz partner uzależnił was od siebie tak bardzo, że nie widzieliście niczego innego prócz niego, nawet jeśli każdego dnia ranił was coraz bardziej.  Wasz stan psychiczny nie był dobry, tak naprawdę był tragiczny a wasza ''miłość'', wasze oczko w głowie tylko się do tego przyczyniało. Jaki sens miało trwanie w takim związku? Ty kochałaś z całego serca, a on niszczył cię z całej swojej siły.




Na zdjęcia założyłam, szare botki z ćwiekami, czarne dopasowane spodnie, czarną bluzę z napisem ''HIPSTER", oraz czarny płaszczyk w kropeczki, który widzieliście w wcześniejszym poście :) 



 


                                          


Pozdrawiam Oliv!

7 komentarzy:

  1. Super widoki! Jesteś świetna i mądrze piszesz<3333

    OdpowiedzUsuń
  2. A więc czytam Twojego/Waszego bloga od początku ale nigdy nie miałam odwagi dać Komentarza..Znam Cie długo W zasadzie to chodziłyśmy do jednej podstawówki i Gimnazjum ale jestem od Ciebie dużo młodsza...Zawsze chciałam być taka jak Ty.. śliczna,mądra i Tak w zasadzie jesteś moim Autorytetem...Dzięki Tobie zrozumiałam że nie trzeba mieć szczupłej tali żeby być pewną siebie ^^ I tak na prawde bardzooo Mądrze piszesz i jesteś śliczna :*.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jeju dziekuje to naprawde miłe ;*dzieki temu ze dodaje tu posty stałam sie bardziej otwarta na ludzi, spotkałam sie nawet z moimi czytelniczkami których nigdy nie lubiłam :)
      Cieszę sie ze jestem dla kogos autorytetem. To wiele dla mnie znaczy, byłoby jeszcze lepiej gdybys sie ujawniła i napisała na fb ;3
      Jeszcze raz dziekuje ❤️

      Usuń
    2. Nie ma za co <3 Chciałabym ale nie mam odwagi...wydaje mi sie że za mną nie przepadasz :/ Alee może kiedyś sie przełamie :* Czekammm na Kolejny wpisss ^^

      Usuń
    3. Nie wiem ale wiele osób mowi mi ze mam straszny wyraz twarzy jak na kogos patrzę, ale to nie znaczy ze cie nie lubie lub cos do ciebie mam :) dlatego nie bój sie i nie wstydź ;)
      Niedługo kolejne wpisy!❤️

      Usuń
    4. Czekammm ^^ <3

      Usuń
  3. Superr post kochana, piękne zdjęcia, piękna TY, extra stylizacja :D
    Jak zawsze hi ;**

    OdpowiedzUsuń